30 listopada 2014

Najważniejsze jest dążenie do celu..



Cześć!
  Ten tydzień był na prawdę bardzo pracowity: dużo kartkówek, sprawdzianów.. Jedyną odskocznia od nauki w ciągu tygodnia były Andrzejki. Były one w piątek na 5. lekcji, ogólnie każda klasa miała do zaplanowania trzy wróżby. Mimo, że jedna osoba z mojej klasy nie wywiązała się ze swojej obietnicy, uważam że mieliśmy najlepszy pomysł. Tak naprawdę z niczego zrobiliśmy naprawdę ciekawe wróżby.
  Piątek zazwyczaj był u mnie dniem odpoczynku od szkoły, tym razem na prawdę męczący, ale opłacało się, bo wiedziałam że działam w ważnej sprawie. W mojej dzielnicy była organizowana tzw. „zbiórka żywności dla potrzebujących”. Zgłosiłam się jako wolontariuszka, moim zadaniem było zachęcanie kupowania potrzebnych artykułów i rozdawanie ulotek ludziom dotyczących tej akcji. Byłam tam od godziny 16:50 do 20.30. Na szczęście byłam tam z koleżanką z klasy, więc aż tak bardzo nie odczuwałam zmęczenia. Najbardziej zdziwiło mnie podejście ludzi do tej akcji pozytywnie i negatywnie. Pozytywnie, bo na prawdę podeszli do niej poważnie, a niektórzy kompletnie olali sprawę…
  Co do soboty, w mojej szkole był zorganizowany dzień „Cały Wawer czyta dzieciom” czy coś w tym stylu. Na ten dzień były zaproszone różne osoby m. in. Kaja, Katarzyna Żak i wiele innych (nie pamiętam nazwisk). Zostały zaproszone po to, aby czytać dzieciom bajki…Nie do końca rozumiem tego sens, ale dobra. Resztę dnia spędziłam w domu na słuchaniu muzyki, śpiewaniu, przeglądaniu facebooka, instagrama…Wieczorem oczywiście oglądałam The Voice of Poland. Szkoda, że nie występowała Sarsa, ponieważ uważam, że na prawdę miał szansę na wygranie tej „cross bitwy”.
  Dzisiaj na 13.00 byłam na gitarze, potem na śpiewie, ponieważ miałam przełożone na dzisiaj. Było bardzo fajnie. Tak strasznie się cieszę, że niedługo będę umiała zagrać i zaśpiewać pewną piosenkę(bardzo dla mnie ważną) mojego idola Dawida. Ostatnio coraz poważniej zaczęłam myśleć o śpiewaniu, ponieważ zauważyłam że jest to dla mnie bardzo ważne, że to po prostu kocham.. Natomiast resztę dnia spędziłam na czytaniu lektury, odrabianiu lekcji i nauce, ale również siedzeniu na facebooku. Tak w małym skrócie wyglądał mój tydzień. Już niedługo kolejna notka, ponieważ postanowiłam pisać częściej. Mam nadzieję, że podobają wam się dotychczasowe posty?


Takie wolontariuszki :)



Jeśli się temu poświęci czas i wykaże chęci na prawdę można wszystko.. Sam sięo tym przekonałam <3

4 komentarze:

  1. Super blog, świetny kolorystycznie i tematowo :)
    Zachęcam do odwiedzenie mojego, niedawno założonego - www.meyonn.blogspot.com
    Jeśli chcesz to zaobserwuj, a zrobię to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne zdjęcia :3
    Obserwuję i liczę na rewanż ;)

    http://sweet-pen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny blog :))

    Obserwuje i jeśli Ci się mój blog spodoba możesz też zaobserwować :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Super foty! Zapraszam do mnie i wspólnej obserwacji, jeśli zechcesz :)

    OdpowiedzUsuń